Sekretarka czy nie sekretarka, cholera wie :P
Pracownik biurowy, o, tak lepiej.
Telefony (a jakże), oferty, raport kasowy, wystawianie faktur VAT, zamawianie spedycji, odbiór dokumentów, wystawianie poleceń wyjazdu i tak dalej.
Nic ekscytującego ale nie narzekam.