Toribash
View Poll Results: Kto ma dzis odpasc??(z tych nie aktywnych)
Majti54
1 Votes / 4.76%
Mnichul
2 Votes / 9.52%
wiktorw2
2 Votes / 9.52%
Szok
5 Votes / 23.81%
kondzirex
2 Votes / 9.52%
kublwr
9 Votes / 42.86%
Voters: 21. You may not vote on this poll
View Poll Results

Ja pisałem ci, że jeśli chodzi o karate to się nie znam, a co do osu to mi się nie chce guglać[Z tego co pamiętam to jest słowo oznaczając szacunek, respekt, a nie wiem jak je się wykorzystuje na dojo]. Kolejne to to, że nie zrozumiałeś o co mi chodziło z tymi samobójstwami... Ja napisałem, że tam jest największy odsetek, a nie, że hańba i ujma czy coś takiego. A tak z ciekawości to na ile byłeś na tych zawodach?
-----
A poza tym to Powas ujął to w skrócie :>
Last edited by Heriusz; Sep 11, 2012 at 03:21 PM. Reason: <24 hour edit/bump
I am A gitarguy
Originally Posted by Demonzo View Post
Osu to uniwersalne Japońskie słowo. Dzięki niemu możesz powiedzieć dziendobry, dowidzenia, tak jest, dziękuje, proszę, spierdalaj...(spierdalaj nie ;d)

Wiem to, ponieważ ćwiczę Karate Kyokushin i mam troszkę do czynienia z Kulturą i językiem japońskim.

Wiem, że to troszkę temat nie pasujący do tego, ale... Jeżeli jesteście zainteresowani zobaczeniem najtwardszego karate na świecie tutaj macie link do filmu, który odmieni wasze zdanie na temat karate. I prosiłbym o nie mylenie KyokushinKai z tradycyjnym karate, które polega na niczym...

niestety całosć można obejrzeć tylko w częściach po 10 minut. Usunięto wersje polską 43 minutową z Youtube... Tutaj macie finałowe walki ;p


ale nie wspomniałeś że złe użycie słowa osu może być obraźliwe.
pozatym http://www.24fightingchickens.com/20...-usage-of-osu/
As a greeting. “Osu!” is primarily a greeting. You use it toward other people, not toward an empty room when you bow. You don’t bark it out before you perform a kata, and you don’t yell it at judges in a tournament. You cannot really use it for “goodbye.” You could potentially use it to mean “Roger” or “Let’s go!” It is never a question and does not mean “I understand.”

nie jest takie uniwersalne jak ci sie wydaje.
Nomć :> Wiadomo, że nie które słowa są używane w kilku znaczeniach, ale w tym przypadku to raczej oczywiste, że nie może oznaczać wszystkich zwrotów grzecznościowych na raz.
I am A gitarguy
Ok, Heriuszu i powasie i scorpi000... Doświadczenia w Japonii, poznawanie ich kultury i to co mówią Moi Sensejowie, pokazuje, że OSU to uniwersalne słowo, które mówisz na dzieńdobry dowidzenia podziękujesz i powiesz tak jest. Ja pierdole, jak ja uwielbiam jak ktoś, kto się na czymś nie zna, mądrzy się na tematy, które są na nieznany mu nijak temat. Powas... Wiedzieć tak jak ty wszystko, to jak bycie drugim Jezusem.
"Ja pierdole, jak ja uwielbiam jak ktoś, kto się na czymś nie zna, mądrzy się na tematy, które są na nieznany mu nijak temat"


Nikt tu nie pisał, że zna się na Japonii po prostu ja na przykład wątpie w to co powiedziałeś i tyle. Nie kwestionuje wiedzy twoich nauczycieli, ale jeśli dobrze zrozumiałem to chyba nie kumasz, że słownictwo w dojo jest inne niż zazwyczaj i nie jest odpowiednikiem typowych zwrotów grzecznościowych używanych na co dzień.

"Doświadczenia w Japonii, poznawanie ich kultury i to co mówią Moi Sensejowie, pokazuje, że OSU to uniwersalne słowo, które mówisz na dzieńdobry dowidzenia podziękujesz i powiesz tak jest" honk honk ~~ Mi tam rybka, ale jak nam nie wierzysz tutaj to już twoja sprawa
I am A gitarguy
Ale jakby nie patrzeć Powas inaczej ujął ten sam tekst co ja napisałem >_> Tak z ciekawości to ile ćwiczysz karate i na ile byłeś w tej Japonii?
I am A gitarguy