Toribash
View Poll Results: Kto ma dzis odpasc??(z tych nie aktywnych)
Majti54
1 Votes / 4.76%
Mnichul
2 Votes / 9.52%
wiktorw2
2 Votes / 9.52%
Szok
5 Votes / 23.81%
kondzirex
2 Votes / 9.52%
kublwr
9 Votes / 42.86%
Voters: 21. You may not vote on this poll
View Poll Results

Originally Posted by Alladyn View Post
ehh gram na east ;/ wbiłem 27lv i trochę zal zmieniać

Minie troche czasu i i tak zmienisz. Na eaście w każdym teamie masz przynajmniej 2 nieogarów. Win/lose ratio: 1/5. To tylko kwestia czasu aż sie przeniesiesz.
A mnie to trochę jednak boli, ale w sumie z drugiej strony myślę, że przez to jednak aż tak się nie stoczymy, żeby się tym przejmować.
ToP Fighter!
Try to beat my MINIBASH CHALLENGE!
Originally Posted by Trewnek View Post
Lol punk rock to to samo co punk ^^

A to co dałeś to jest bardziej pop punk ;s Coś w stylu Paramore, blink-182... Jedyny zespół z tego nurtu, który mógłbym posłuchać na słuchawkach to chyba Fall out boy.
Pop punk zupełnie mija się z ideą prawdziwego punku (czy punk rock'a, whatever), w brzmieniu (taki American Pie wychodzi, jakieś takie to grzeczne i prawie jak college rock, fuj), stylu (te emo fryzury...), no i ogólnie nastroju (stary punk był wypełniony agresją czy może przynajmniej niechęcią do czegokolwiek - w pop punku się uśmiechają, tacy weseli są, ojejciu).

Doszedłem do wniosku, że mógłbym ułożyć punk'ową piosenkę przeciw pop punk'owi xd

Oczywiście nie to żebym uznawał ten gatunek muzyczny jako gówno, czy coś w tym stylu - ale to co wyżej napisałem mniej więcej definiuje czemu tego nie słucham.

Ale ja też tego nie słucham, ja po prostu to toleruję. Możecie uważać muzykę graną przez Simple Plan za denną, ale jej w przeciwieństwie do waszych wcześniejszych utworów jestem w stanie posłuchać (choć i tak tego nie robię) bez dostania z nudów pierdolca po pół minuty. Oczywiście to tylko moje osobiste odczucia i niczego nie krytykuję.
\m/ Metal rządzi \m/
Don't stand in my personal space. You will be kicked.
Survivors will be kicked again...
Jeżeli nie zauważasz różnorodności w naszych utworach to nieźle.. Metal Ci bębenki w uszach wypalił o.0

No, może punk nie jest rzeczywiście zbyt zróżnicowany, ale już protopunk posiada wszystko co powinno - wstęp, wejście wokalu, jakieścoś, parę solówek, refreny, sensowne zwrotki... etc., etc. O Led Zeppelin, Dżemie, Yes'ie i RHCP nie będe się już nawet wypowiadał... Żeby nie Led Zeppelin Twój metal, który rządzi \../ byłby inny niż jest... Jak już kiedyś mówiłem, nie każdy umie się wsłuchać..


Ale widzę że wolisz napierdalaninę, spoko, spoko. I tak taka napierdalanina lepsza niż technoblastery.
Last edited by Trewnek; Apr 24, 2012 at 01:43 AM.
Really the cheapest items in the market. Check it http://forum.toribash.com/tori_marke...ername=Trewnek
Originally Posted by Trewnek View Post
Jeżeli nie zauważasz różnorodności w naszych utworach to nieźle.. Metal Ci bębenki w uszach wypalił o.0

No, może punk nie jest rzeczywiście zbyt zróżnicowany, ale już protopunk posiada wszystko co powinno - wstęp, wejście wokalu, jakieścoś, parę solówek, refreny, sensowne zwrotki... etc., etc. O Led Zeppelin, Dżemie, Yes'ie i RHCP nie będe się już nawet wypowiadał... Żeby nie Led Zeppelin Twój metal, który rządzi \../ byłby inny niż jest... Jak już kiedyś mówiłem, nie każdy umie się wsłuchać..


Ale widzę że wolisz napierdalaninę, spoko, spoko. I tak taka napierdalanina lepsza niż technoblastery.

Połowiczna prawda. Działa jeżeli myślisz o gatunkach typu heavy, a z racji tego że metal ma gatunków od cholery ( z pamięci wymienię spokojnie 10, a będzie z 30 ), różni się też ich geneza.

Nie chcę się rozpisywać o metalu, gatunkach, czego słucham etc bo nie wiem czy bym się zmieścił w kilku stronach a4 ale na jakieś szczegółowe, specyficzne pytania z chęcią odpowiem.
retired
Originally Posted by Trewnek View Post
Ale widzę że wolisz napierdalaninę, spoko, spoko. I tak taka napierdalanina lepsza niż technoblastery.

Jak już Powas napisał poszczególne gatunki metalu mogą diametralnie się od siebie różnić. Posłuchaj symfonicznego metalu jak choćby zespołu Epica, a zobaczysz, że to wcale nie musi być napierdalanina
Last edited by Miroke; Apr 24, 2012 at 03:21 AM.
Don't stand in my personal space. You will be kicked.
Survivors will be kicked again...
Nie mówię, że powstanie metalu to zasługa Led Zeppelin. Po prostu chyba każdemu kto trochę się orientuje wiadomo, że oni wpłynęli na brzmienie... No właśnie typu heavy metal (czy też metal, jak kto woli), a przecież właśnie inne gatunki metalu (a może i wszystkie) to... podgatunki tego pierwszego, ewentualnie jakieś fuzje z jakimś vikingiem czy hip - hopem. Tak samo jak punk rock jest podgatunkiem rocka, chociaż dużo się w nim różni, i tak dalej, i tak dalej. O to mi chodziło.

A wszystko to zawdzięczamy ludziom czarnym, którzy zaczęli czarować nas blues'em... Którego namiętnie gram na harmonijce i gitarze, dlatego to jeden z najbliższych mi gatunków. :3

A napisz Powas co Ci pierwsze wpadnie go głowy na temat muzyki
-----
Oho Miroke odpisał, co do pierwszego zdania już mam odpowiedź.

Do drugiego: skoro uważasz kawałki klasyków za nudę, którą chce Ci się wyłączać po pół minucie to uznałem, że napierdalanina Ciebie satysfakcjonuje. Symfoniczny metal mnie odpycha przez swoją częstą patetyczność ale nikt nie musi mi uświadamiać, że się różne typy metalu od siebie różnią.. Przecież wtedy nie byłyby inaczej nazwane :s
Last edited by Trewnek; Apr 24, 2012 at 03:23 AM. Reason: <24 hour edit/bump
Really the cheapest items in the market. Check it http://forum.toribash.com/tori_marke...ername=Trewnek
Originally Posted by Trewnek View Post
A wszystko to zawdzięczamy ludziom czarnym, którzy zaczęli czarować nas blues'em... Którego namiętnie gram na harmonijce i gitarze, dlatego to jeden z najbliższych mi gatunków. :3

Moim skromnym zdaniem to jak dziękować za elektrownie jądrowe prehistorycznemu niedorozwojowi, który w złości zajebał krzemieniem w skałę i wynalazł ogień... bezsens
----------------
Napierdalanina nie jest celem samym w sobie. Muzyka powinna mieć swój charakter, a ci Twoi klasycy są po prostu nijacy. Słuchając System of a Down nie ma się wątpliwości jaka jest ich ideologia i czego chcą od świata, a niestety nie jestem w stanie tego dostrzec w piosenkach przez Ciebie przytoczonych
-----------------
Ale muszę kończyć tę zajmującą dyskusję i iść pastować pantofle -.-
Last edited by Miroke; Apr 24, 2012 at 03:42 AM.
Don't stand in my personal space. You will be kicked.
Survivors will be kicked again...
Nijacy? Hmmm, jak dla mnie to np takie Pink Floyd jest jednym z niewielu zespołów, którego się podrobić nie da po prostu... Są po prostu rozpoznawalni, jedyni w swoim rodzaju, Doorsi zresztą też, a to w sumie zasługa ich klawiszowca (zresztą w sumie Polaka ) no i wokalu Większość tych starych dinozaurów, miało własny niepowtarzalny styl, bo teraz takich zespołów to ze świecą szukać nie? Wszystko się zrobiło, albo ostrzejsze, albo jakieś takie cipowato-rockowe :/ A Miroke, przesłuchaj całą "The Wall" Floydów, razem z tłumaczeniami, chyba że zakumasz bez to luz ;) Bo jeśli twierdzisz, że pokazanie w tekstach swojej ideologii oraz pokazanie wymagań od świata sprawia, że zespół nie jest "nijaki" to czegoś tu nie rozumiem... :/

A i zapomniałbym o jakiejś wstawce Prawię śpię na klawie to musi być coś co mogę rozwalić na full

Last edited by WisiMii; Apr 24, 2012 at 04:00 AM.