Toribash
Originally Posted by Skocik View Post
a ja myslalem ze jestesmy klanem times of panic ^^ dobra dobra wiem o co chodzi

A ja myslalem ze to czasy of panika :v
best vlad in plat V Kappa
kat <3
Ja na bd odpadam. Generalnie trochę tu się spam robi, ale się nie czepiam. Teoretycznie to dotyczy klanu
ToP Fighter!
Try to beat my MINIBASH CHALLENGE!
:O Pizdu się czegoś nie czepia , szok . Nie wiem , ja uważam że jestem w stanie grać w tk, abd,aikido, wushu,lenshu ew. :P. Ale jako klan powinniśmy się podszkolić w innych modach..
Po prostu mam dobry dzień (i nikt nie mota w rekrutacji). Przy okazji chciałem wszystkich poinformować, że niedługo pizdu odchodzi (tym razem definitywnie). Nie znikam z TB całkowicie. Znika pizdu, nie Marcin. Prawdopodobnie za około tydzień będę white beltem. Gdy dobiję do black belta, złożę podanie do jakiegoś klanu. Jako moderator i Co-Ldr klanu przestałem się sprawdzać, a to dotknęło mnie personalnie. Przestałem być wydajną machiną, stałem się zaledwie trybikiem. Pracuję (w weekendy), uczę się (w tygodniu), może wyrastam z grania. Sam nie wiem. Ostatnio nie miałem ochoty zaglądać tutaj. Duże zaległości z forum, mało czasu. To co wcześniej uważałem za zaszczyt, z czasem stało się przykrym obowiązkiem (nie chodzi o zmianę podejścia, lecz z punktu widzenia osoby nie posiadającej zbyt dużej ilości czasu "dla siebie"...). Zawsze znalazłem chwilę, żeby czytać na bieżąco, ale nie zawsze znajdowałem czas, żeby coś napisać.

Zresztą na tej zapowiedzi poprzestanę (bo robi się za długa), na posta pożegnalnego przyjdzie czas.
ToP Fighter!
Try to beat my MINIBASH CHALLENGE!
Originally Posted by kamil303 View Post
Ja jestem bylem i zawsze bede wushumaniakiem
no i niedawno zaczelam grac w tori !!
od 3 dni , ale zawsze cos

Że co kurwa?

Originally Posted by pizdu View Post
. Przestałem być wydajną machiną, stałem się zaledwie trybikiem.uczę się (w tygodniu), może wyrastam z grania. Sam nie wiem. Ostatnio nie miałem ochoty zaglądać tutaj. Duże zaległości z forum, mało czasu. To co wcześniej uważałem za zaszczyt, z czasem stało się przykrym obowiązkiem (nie chodzi o zmianę podejścia, lecz z punktu widzenia osoby nie posiadającej zbyt dużej ilości czasu "dla siebie"...).

Niestety muszę się pod tym podpisać.
ToP Leader
Właśnie o tym mówię. Jeśli wrócę, to w pełni sił i gotowy do przyjęcia nowej partii roboty, oczywiście jeśli mnie przyjmiecie z powrotem.
ToP Fighter!
Try to beat my MINIBASH CHALLENGE!