Toribash
Originally Posted by Lunatyk View Post
Ja planuję iść do LO imienia Żeromskiego w Bartoszycach. :/
A jakie szkoły są w Kętrzynie?
Jestem w 3 gmin.

Po spojrzeniu na mapę: Ło człowiek, jednak trochę daleko do ciebie mam... :|
-------------------------------------------------------------
Skocik o co ci chodzi? (Zamiast siedzieć na forum, może wpadniesz do gry?)

Też jestem w 3 gimn., chyba ide do LO im. Wojciecha Kętrzyńskiego, podobno cholernie tam cisną, ale po ukończeniu w większości uczelni witają cię z otwartymi ramionami, kiedyś ta szkoła była w pierwszej dziesiątce najlepszych ogólniaków w Polsce, teraz troche spadła, ale i tak zdawalność matur nie spada poniżej 95%.
A idziesz do internatu czy codziennie dojazd? Ja tam wolę dojazd, bilet miesięczny tylko 9 dych kosztuje, a internat raczej ponad stówę spokojnie
Będę jeździł na miesięcznym. Brat też w Bartoszycach do szkoły jeździ, to mi akurat też będzie pasować. Żerom w Bartoszycach to tak zwana "mózgownia". To najlepsza szkoła w Bartoszycach i też jest znana ze swoich absolwentów (nawet w gazecie parę razy było, na temat tej szkoły, oczywiście ze względu na uczniów). Wydaje mi się to dobry wybór, bo dość dobrze się uczę (pomimo lenistwa). Nawet kumpel z klasy prawdopodobnie idzie ze mną.
Raczej w Kętrzynie uczył się nie będę.... Przykro mi... Ale powiem ci ciekawostkę. Z twojego punktu widzenia, to równie dobrze zamiast uczyć się w Kętrzynie możesz uczyć się w Bartoszycach... Do Kętrzyna masz w sumie nie wiele bliżej niż do Bartoszyc...
Co ty na to?
To nie do końca taka sama sytuacja, bo podejrzewam, że ty masz bezpośredni autobus do Kętrzyna, a ode mnie żadnego bezpośredniego do Bartoszyc nie ma... Ale w sumie, prawie rok jeszcze przed nami, na pewno pomyślę o Bartoszycach, no ale ciężko by było, bo jeśli już to pozostałby mi jedynie internat
Ech... No troszkę szkoda, bo fajnie by było. Ja możliwe że miałbym jakiś autobus, ale choć Bartoszyc nie znam na pamięć (tylko troszeczkę kojarzę), to w Kętrzynie ja bym się zgubił... To jest całkowicie nieznane mi miasto, inna bajka (a raczej horror jeśli chodzi o szkołę). Ale... pamiętaj... To żebyśmy chodzili do jednej szkoły nie jest konieczne, choć fajnie by było. Zawsze można spotkać się w pół drogi, tak po prostu, weekend jakiś czy coś...

Tak dla twojej wiadomości to już jest weekend...
Taa... Na pewno będę dojeżdżał do szkoły 190 kilometrów.
------------------------------------------------------------------
Ale dzisiaj posty nabijam, co drugi post na forum jest mój...
A co mam robić? A ty nie chciałbyś uczyć się w jednej szkole z ziomem? + To jaką szkołę wybiorę może przełożyć się na moją dalszą egzystencję...
Last edited by Lunatyk; Oct 21, 2011 at 06:55 PM.